Galeria za SzafąPublikacje GaleriiSpis wystawWystawy

Jerzy Wojtowicz – Krańce Imperium

By 11 lipca 20236 sierpnia, 2023No Comments

Zapraszamy na wystawę

Jerzy Wojtowicz | Krańce Imperium

wernisaż: 13.07.2023 / godz. 18.00
wystawa: 13.07–6.08.2023

Galeria Fotografii ZPAF
ul. Św. Marcina 4, Wrocław

Wydarzenie na Facebooku

Podróże w latach 2019–2023 po Maroku, Libanie, Turcji oraz Jordanii, były dla mnie inspiracją do stworzenia cyklu fotografii przedstawiających południowe granice Imperium Rzymskiego.
Cesarstwo Rzymskie – jedno z największych imperiów w dziejach świata – to już przeszłość. Jednak pozostało po nim coś więcej niż tylko szczątki wielkich budowli, jakie przedstawiam na moich pracach, to – dorobek cywilizacyjny jaki wnieśli Rzymianie, na tej bazie kolejne pokolenia stworzyły własne budowle, dzieła sztuki, myśli filozoficzne, wyrosły w Europie nowe państwa. Rzymianie na rubieżach imperium stawiali swoje monumentalne świątynie, wielkie budowle sportowe, demonstrując w ten sposób potęgę imperium i jednocześnie szerząc swoją kulturę. Dzisiaj dawna świetność tego imperium przejawia się w ruinach i gruzowiskach, wszystko wygląda zupełnie inaczej niż kiedyś.
Nieustanny upływ czasu, który jest siłą niszczycielską, najbardziej dotyka, paradoksalnie, tego co wydaje się być trwałe i niewzruszone. Potężne i mocno stojące budynki kruszeją pod dotknięciem mocy jaką jest upływający czas, z kolei trwa, to co jest zmienne, czyli ludzkość, myśl filozoficzna, kultura zmieniająca się nieustannie w czasie.
Na uchwyconych fotografiach widać pozostałości świetnych ongiś miast – samotne kolumny wznoszą się ku niebu gdzieś na pustkowiach, powiew starożytności jest wszechobecny. Z ziemi wznoszą się kamienne fundamenty, nagie, pozbawione jakichkolwiek tynków czy zdobień. Paradoksalnie niektóre kolumny używane są do dnia dzisiejszego – na ich kapitelach uwiły sobie gniazda bociany. Dziś można dotykać, głaskać budynki, kamienie i artefakty tamtej epoki. Ten niczym nie zmącony kontakt z antykiem jest wspaniałym przeżyciem dla każdego miłośnika starożytnego Rzymu. Przypomina nam, że Imperium Romanum w szczytowym okresie swojej świetności sięgało de facto końca świata. Za jego granicami na południu nie było już nic, jedynie bezkresne piaski pustyni.
Zatem wobec bezwzględnego czasu nawet pozornie najtrwalsze, wzniesione z wytrzymałych i doskonałych surowców obiekty stanowią jedynie stertę piasku. Budowle przeminą a myśl pozostanie. Patrząc na te prace możemy dojść do przekonania, że nie ma wiecznych imperiów i nie trzeba tego udowadniać – trzeba tylko cierpliwie poczekać, a czas zrobi swoje.

Jerzy Wojtowicz; urodzony i mieszkający w Oławie. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Absolwent Wyższego Studium Fotografii w Jeleniej Górze. Podstawowe tematy w Jego twórczości jest fotografia z podróży, krajobraz oraz człowiek. Efekty swoich prac prezentuje w klasycznej technice ciemniowej i wydrukach cyfrowych. Dotychczas zorganizował kilka wystaw indywidualnych miedzy innymi we Wrocławiu, Trzebini, Myślachowicach i Oławie. Uczestnik wystaw zbiorowych Okręgu Dolnośląskiego ZPAF, oraz kilku wystaw w ramach festiwalu sztuki „Wrocław podwodny”. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych.

error: